Wywiad z byłym Konsulem Honorowym w Sheffield
Dr Graham E White – były Konsul Honorowy Rzeczypospolitej Polskiej w Sheffield.
1. Czym zajmuje się Konsul Honorowy?
Polski Konsul Honorowy ma za zadanie zbliżyć Polskę i Wielka Brytanie we wszystkich możliwych aspektach. Ja specjalizowałem się w Polskim i Brytyjskim Szkolnictwie Wyższym oraz opiece zdrowotnej, lecz poza tym zajmowałem się także wieloma innymi rzeczami, takimi jak: uczęszczanie na polskie spotkania, spotykanie się z Polakami w konsulacie, podróżowałem po północy Anglii promując polski przemysł oraz działalnością charytatywna mianowicie przekazałem sprzęt medyczny warty $2,000,000 dla 55 polskich szpitali. Prezydent Lech Wałęsa był patronem mojej fundacji- Medical Aid to Poland (Pomoc Medyczna dla Polski).
Kiedy byłem konsulem, w Wielkiej Brytanii działały tylko cztery Konsulaty Honorowe: w Bristolu, Kidderminster, Cardiff i Sheffield, tak więc miałem 25% honorowej reprezentacji konsularnej w UK. Proszę pamiętać, że Konsul Honorowy nie dostaje żadnego wynagrodzenia za swoją pracę, niezwracane są żadne wydatki czy poniesione koszty.
2. Jak to się stało, że został Pan Konsulem Honorowym?
Natychmiast po zmianach politycznych w 1989 roku, poznałem kilku nauczycieli medycyny oraz stomatologii, którzy powiedzieli mi, że Polski system opieki zdrowotnej wymaga gruntownej modernizacji. Zaprosili mnie do Polski, żebym zobaczył i się przekonał, i rzeczywiście była to prawda. Podczas mojej pracy na Uniwersytecie w Sheffield udało mi się zorganizować stypendia dla polskich dentystów, żeby mogli przyjechać do Sheffield i rozpocząć intensywne szkolenia (bezpłatnie). My płaciliśmy za podróż i kursy. Nauczyciele pochodzili z Warszawy, Łodzi i Wrocławia. Po ukończeniu kursu wszyscy wrócili do Polski. Dwóch naszych nauczycieli z Uniwersytetu w Sheffield również pojechało z nimi, aby przeprowadzać te same szkolenia w tej części Polski, skąd pochodzili nauczyciele.
W okresie trzech lat udało nam się przeszkolić ponad 400 stomatologów bez żadnych kosztów czy opłat. Polski Rząd przyznał mi Rycerski Krzyż Orderu Zasługi za ta działalność.
W 1995 roku rząd polski i brytyjski uzgodniły, że każdy kraj powinien mieć swojego Konsula Honorowego. Polska potrzebowała wtedy znaleźć ludzi, których znała i którym mogła zaufać. Polski rząd pamiętał program stypendialny, który zorganizowałem i poprosił mnie, czy bym nie chciał wystąpić o stanowisko Konsula Honorowego w Sheffield. Złożyłem podanie i po odpowiednim sprawdzeniu mnie przez władze polskie i brytyjskie, dostałem pracę jako Konsul Honorowy.
Muszę przyznać, że był to dla mnie wielki zaszczyt reprezentować Polskę w Wielkiej Brytanii, ale musiałem jeszcze uzyskać pisemną zgodę od rządu brytyjskiego. Dzięki oficjalnemu pisemnemu pozwoleniu od rządu Wielkiej Brytanii pozostawałem ciągle lojalnym obywatelem brytyjskim, ale mogłem reprezentować inny kraj-Polskę.
3. Jak długo był Pan Konsulem Honorowym w Sheffield?
Byłem konsulem przez 11 lat-od 1996 do 2007. Uniwersytet w Sheffield przekazał mi część cudownego budynku na konsulat jako gest dobrej woli dla mnie i dla Polski. Odwiedziłem Polskę 75 razy i ciągle mam tam wielu przyjaciół.
4. Dlaczego zamknięto konsulat w Sheffield?
Po przyłączeniu Polski do Unii Europejskiej, bardzo wielu Polaków przyjechało do Wielkiej Brytanii, a wraz z nimi pojawiły się problemy wymagające interwencji i pomocy konsula. Polska ambasada i Konsulat Generalny w Londynie były przytłoczone prośbami o pomoc i w związku z tym otrzymanie odpowiedniej pomocy trwało bardzo długo-często dłużej niż trzy miesiące. Polacy byli często tak zdesperowani, że przyjeżdżali do mnie ze Szkocji, Walii i z południowej Anglii. Byłem tym nieco przerażony. Przyjeżdżałem rano do biura w konsulacie i widziałem twarze wystraszonych Polaków potrzebujących pomocy i wsparcia.
Większość spraw, z którymi zwracali się do mnie Polacy dotyczyła paszportów, dokumentów prawnych i innych problemów, których jako Konsul Honorowy nie byłem w stanie rozwiązać w ramach polskiego prawa. Z tego tez powodu nie mogłem udzielić nikomu pomocy i wsparcia. To było dla mnie okropne uczucie.
Później rząd polski otworzył Polski Konsulat Generalny w Manchesterze, gdzie zatrudniono profesjonalne służby konsularne, które były w stanie sprostać zadaniom i mogły udzielić pomocy i wsparcia Polakom. Kiedy otworzono Konsulat Generalny w Manchesterze, tak blisko od Sheffield, zdałem sobie sprawę, że moja praca konsula honorowego nie jest już dłużej potrzebna, więc zrezygnowałem.
5. Jak postrzega Pan obecną Polskę?
Jestem zachwycony rozwojem i zmianami, jakie miały miejsce w całej Polsce w ostatnich latach.
6. Czy uważa Pan, że Polacy powrócą do kraju pewnego dnia?
Oczywiście, wielu Polaków powróci do kraju i wielu już powróciło. Jeśli jednak Polacy mają dobrą pracę i czują się w niej pewnie lub założyli rodziny i mają tutaj przyjaciół, ich powrót do kraju z pewnością staje się mniej prawdopodobny.
7. Jakie są relacje Polsko-Brytyjskie?
Po tym, jak Polska wiele wycierpiała podczas Drugiej Wojny Światowej, Brytyjczycy pamiętają dobrze wysiłek polskich sił zbrojnych i ich wkład w obronie Wielkiej Brytanii. Polacy (zarówno mężczyźni jak i kobiety) przystępowali do Brytyjskich Sił Zbrojnych, aby pomóc ratować Wielką Brytanie. Po wojnie wielu Polaków zostało tutaj i rozpoczęło nowe życie całkowicie od nowa. Wielu z nich przyczyniło się pozytywnie dla rozwoju brytyjskiego społeczeństwa. Polacy otwierali Kluby Ex-Kombatanta i Polskie Ośrodki Katolickie, które spotykały się z podziwem Brytyjczyków. Dzisiaj, Polacy, którzy przyjeżdżają do Wielkiej Brytanii są chwaleni i podziwiani za ich zdolność do ciężkiej i rzetelnej pracy oraz silny etos pracy.
8. Jaki jest obraz Polaków w oczach Brytyjczyków?
Krótka odpowiedź brzmi: poza kilkoma moimi przyjaciółmi, którzy w większości mają bardzo dobrą opinię o Polakach – nie wiem! Już od 7 lat nie jestem konsulem.
9. Co Pan myśli o obecnej Polskiej społeczności w Sheffield?
Od 2007 roku, czyli od kiedy nie jestem konsulem nie poznałem wielu Polaków w Sheffield więc naprawdę nie wiem, jaka jest polska społeczność w Sheffield. Na pewno wiele się zmieniło w ciągu ostatnich siedmiu lat. Uważam, że to wielka szkoda dla wszystkich, że polski Klub Ex-Kombatanta zaprzestał działalności, ponieważ było to bardzo ważne miejsce spotkań dla polskiej społeczności.
10. Jak zachęcić Polaków, żeby silniej integrowali się z brytyjskim społeczeństwem?
Młodsi Polacy, szczególnie ci, którzy mają dzieci, integrują się dużo łatwiej i pełniej aniżeli osoby samotne. Potrzeby dzieci sprawiają, że integracja staje się pewniejsza i jest niejako koniecznością. Istnieje bardzo wiele klubów, stowarzyszeń i grup zainteresowań w Sheffield, do których Polacy mogą się przyłączyć i ten sposób poznać Brytyjczyków. Muszę przyznać, że Polacy mają bardzo podobny pogląd na życie i podobne poczucie humoru do Brytyjczyków; zazwyczaj Polacy integrują się nawet o tym nie wiedząc!
Dziękujemy za wywiad.
Wywiad z byłym Konsulem Honorowym w Sheffield
