Wywiad z psycholog Katarzyną Dzik

Każdy, kto choć raz w życiu zastanawiał się nad wizytą u psychologa, miał do czynienia z falą przeróżnych wątpliwości i obaw. Przeciętny Kowalski kojarzy gabinet psychologiczny z filmowym obrazem zatęchłej i wilgotnej celi wprost z Coppolowej Drakuli. Uśmiechacie się? Nie trzeba się wstydzić. Dobrze znam tę minę ulgi, gdy wspominam o tej filmowej scenie. Uważacie, że wzrok psychologa to rentgen, który dostaje się w głąb duszy, przenika tajemnicze myśli i pragnienia, widzi wszystkie jej zakątki?

Właściwe to, dlaczego budzą się takie skojarzenia? Być może psychologia kojarzy się z mocą i wiedzą tajemną, niedostępną dla przeciętnych. Ludzie obawiają się, że psycholog grzebie w ich myślach, w ciemnych zakamarkach umysłu, jak szaman od wiedzy tajemnej. To wszystko, co jest nieznane i niezrozumiałe, często budzi strach i przerażenie. Szkoda, bo może ta dziedzina nie jest taka straszna? Przyjrzyjmy się jej z bliska.

Lekarz leczy ciało a psycholog duszę. Psychologia wyjaśnia przyczyny naszych zachowań, wyborów i decyzji. Ułatwia rozumienie nas samych. To powoduje, że życie staje się bardziej świadome i bogate w głębsze odczuwanie otaczającej rzeczywistości. Co za tym idzie, bardziej świadome wybory, decyzje i poczucie większego wpływu na swoje życie. Pokazuje nam nasze sukcesy i niepowodzenia. Pokazuje nam sposób, w jaki tego dokonujemy. To daje nam poczucie sprawczości i możliwość działania, a za tym większą satysfakcja z własnego życia. Życia pełniejszego i szczęśliwszego. Warto więc może zatroszczyć się o własne samopoczucie, zdrowie myśli i uczuć? W życiu dzieje się często tak, że doświadczamy dużo, mocno i szybko. Czasem trudno sobie samemu poradzić z nadmiarem emocji i wrażeń. Walczymy z lękową nadwagą, zmagamy się z bezsennym smutkiem, trudno się oderwać się od przygniatających myśli.
To jest właściwy moment, aby pomyśleć o spotkaniu z psychologiem lub terapeutą.

W zaciszu spotkania i rozmowy można przyglądnąć się bólom niefizycznym i poszukać dla nich nowego miejsca, układając w całość jeszcze raz puzzle naszej codzienności. Takie spotkanie to najlepszy czas, aby zatroszczyć się o nasze zranione uczucia, niedocenione wysiłki oraz niespełnione starania. Poprawiając swoje życie na takie, jakie chcielibyśmy mieć. Więc pójść czy nie pójść do terapeuty, oto jest pytanie?

Masz prawo być szczęśliwym. Terapia pozwala ci zrozumieć twoje zachowania, decyzje i wybory. To w gabinecie jest miejsce na wyjaśnianie naszych przeżyć i odczuć. Tam łatwiej zrozumieć samego siebie. Wtedy życie staje się bardziej świadome, mamy większe poczucie wpływu na nasz los. Terapia pokazuje nam przyczyny naszych osiągnięć i strat. Podpowiada, w jaki sposób można rozwiązywać problemy. Wydobywa z nas potencjał i pokłady sprawczości. Rzuca światło na drogę do realizacji naszych pragnień.

Gdy ktoś pyta mnie, po co można tak naprawdę pójść do psychologa lub terapeuty, pytam: w jakim stopniu twoje myśli i uczucia wpływają na twoje życie? Prawie zawsze pojawia się odpowiedź: one wpływają na mnie w 100%. Chcesz być piękny? Idź do gabinetu kosmetycznego, na trening fitness, czy do dietetyka. Chcesz być zdrowy? Idź do lekarza lub farmaceuty. Chcesz być szczęśliwszy? Idź do terapeuty. Nie obawiaj się zadbać o swoje uczucia i myśli. Nasze życie oraz doświadczenia wymagają naszej troski i uwagi, jeśli mają nam dawać siłę i energię. To one gwarantują nam piękno duszy i ciała.

Zapraszam do konsultacji
Katarzyna Dzik

Ogród psychologiczny
The Psychological Garden
Tel.: 0 75 22 966 466
ogrodpsychologiczny@gmail.com
S11 8BP, Sheffield
518-520 Ecclesall Road, Sheffield

Kontynuacja wywiadu dla WEA:

WEA

Jaka jest Pani specjalizacja zawodowa i jaką dziedziną psychologii się Pani zajmuje?

K.D

Zawodowo zajmuję się psychologią kliniczną. Jestem też terapeutką i obecnie kończę kurs kwalifikacyjny. Obszar, w którym najlepiej się czuję to  psychologia kliniczna i sądowa. Lubię też pracować z młodzieżą i dziećmi. Mam też doświadczenie w neuropsychologii oraz psychologii geriatrycznej.

WEA

Gdzie Pani pracuje na co dzień i jak można się z Panią skontaktować w sprawie terapii?

K.D.

Na co dzień pracuję w pielęgniarskim domu opieki dla psychicznie upośledzonych. Na spotkanie można umówić się telefonicznie.

WEA

Czy pomaga Pani wszystkim grupom wiekowym – dzieciom, dorosłym, osobom starszym, czy tylko udziela pni terapii konkretnej grupie osób ze względu na problem , z jakim się borykają –np. depresja, nerwica, stres, anoreksja, problemy emocjonalne, trudności szkolne?

K.D

W chwili obecnej uzyskuje kwalifikacje by być terapeutą rodzinnym. Szkoła którą obecnie kończę jest Systemową Terapią Rodzin, czyli dotyczy to całej rodziny obejmującej osoby dorosłe jak i dzieci.

WEA

Jakie podejście terapeutyczne Pani reprezentuje i jakimi problemami pacjentów zajmuje się Pani na co dzień w swojej praktyce psychologicznej?

K.D.

Jestem systemowym terapeutą rodzin i pracuję ze wszystkimi członkami rodzin. Na spotkanie rodzinne przychodzą wszyscy członkowie rodziny. Jeżeli jest problem który dotyczy pojedynczej osoby to automatycznie jest to spotkanie indywidualne.

Najczęściej pracuję z osobami które mają zaburzenia nerwicowe. Jest to de facto wyjście do innych dolegliwości i kłopotów jakie się pojawiają.

WEA

Czy oferuje Pani terapie indywidualną i grupową w swoim gabinecie oraz jakie są koszty finansowe?

K.D.

Najczęściej na terapie przychodzą osoby w pojedynkę. Z reguły zgłoszenie podaje jedna osoba oddelegowana z rodziny. Jeśli jest problem dotyczący całej rodziny to wówczas na spotkanie przychodzą wszyscy członkowie, a jeżeli problem dotyczy indywidualnej osoby to wtedy jest to praca z jedną osobą. Praca terapeutyczna jest dopasowywana indywidualnie. Koszt 60 minutowej sesji to 15 funtów.

WEA

Czy można się umówić z Panią na terapię w ramach Brytyjskiej Służby Zdrowia NHS?

K.D.

W chwili obecnej nie, ale jest to coś nad czym pracuję i nad czym myślę.

WEA

Czy terapie oferuje Pani  tylko Polakom?

K.D

Jestem tutaj dopiero od września i na razie jest to skierowane tylko do Polaków ale w przyszłości nie zamykam się przed pracą z innymi grupami.

WEA

 Czy lubi Pani swoją pracę i czy daje Pani ona satysfakcję?

K.D.

Uwielbiam moją prace. Kontakt z drugim człowiekiem i poznawanie go daje wiele radości. Odkrywanie ludzkich możliwości i potencjału daje bardzo dużo satysfakcji. Zawsze wiedziałem, że chcę to robić odkąd znam znaczenie słowa „psychologia”. Równolegle od studiów miałam kontakt z praktyką w szpitalach, instytutach i poradniach a później w swojej prywatnej praktyce.

Dziękuję za rozmowę.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *